Etnologia.pl
O serwisie
Zadaniem, jakie stawiamy przed sobą, jest uwolnienie etnologii z jej akademickiej niedostępności; wykazanie, jak daleko i szeroko poza mury uczelni może sięgać ...
czytaj...
Etnologia.pl poleca
Robert YoungPostkolonializm
Young dokonuje przeglądu kulturowych, społecznych i ...
Etnologiczne spojrzenie na rzeczywistość
Serwis etnologiczny
MultiKulti
Między negacją a nadinterpretacją działania zła osobowego.
Egzorcyści w starciu z demonicznym światem
Wydział Historyczny Uniwersytetu Gdańskiego
strona: | 1 | 2 |
Ingerencja złego ducha może przyjąć formę zwaną dręczeniem diabelskim, sprowadzającym się do szeregu niepowodzeń życiowych lub chorób, czy rozmaitych rodzajów fizycznego bólu, którego przyczyn nie sposób określić, mogą pojawiać się wewnętrzne głosy, odrażające zapachy, ataki złości, agresji i nienawiści, jak również dziwne zjawiska w miejscu zamieszkania, np. pukania, ukazujące się na ścianach plamy, odgłosy kroków, przewracanie mebli, otwieranie się drzwi, przemieszczanie się różnych przedmiotów (25). Agresja fizyczna demona może też występować w takich formach jak: cięcia na skórze, bolesne oparzenia, zadrapania, sińce, niegojące się rany, obrzęki czy złamania kości. U niektórych osób pojawiają się wyryte na skórze znaki, litery lub słowa, które przez pewien czas są widoczne, a następnie znikają. Jeszcze cięższe formy dręczenia przytrafiają się ludziom świętym, ponieważ zdarzali się tacy, którzy obrzucani byli kamieniami lub fekaliami pochodzącymi znikąd, inni byli powalani na ziemię, zrzucani z łóżka albo ciągnięci za włosy (26). Do tej kategorii możemy prawdopodobnie zaliczyć cierpienia doznawane przez wspomnianą wcześniej Anneliese Michel.
Kolejny rodzaj oddziaływania demonicznego stanowi zniewolenie diabelskie, które polega na tym, że dana osoba boi się wszelkich atrybutów kultu chrześcijańskiego, trudno jej pokonać niechęć względnie nienawiść do Boga i do wszystkiego, co wiąże się z religią, ponadto osoby takie źle się czują w kościele, niekiedy słabną, trzęsą się, lub robi im się duszno, odczuwają też strach przed księdzem, a zwłaszcza egzorcystą. Mogą występować przeszkody w modlitwie i przystępowaniu do sakramentów, czyli zapominanie słów modlitwy lub nieświadome ich przeinaczanie, niemożność otwarcia ust przy przyjmowaniu Komunii, wywołujący obrzydzenie smak Hostii, ponadto też w umyśle osoby zniewolonej pojawiają się szydercze, ironiczne czy kpiące natrętnie powracające myśli dotyczące Boga i wiary chrześcijańskiej. Zniewolenie przejawia się nierzadko w silnych pokusach do czynienia zła, w nienawiści do ludzi oraz samego siebie i towarzyszą temu ciągłe stany depresji, myśli i próby samobójcze, czasami samookaleczenie się. Występują ataki agresji w stosunku do osób bliskich i wyraźne czerpanie przez zniewolonego zadowolenia z zastraszania, krzywdzenia i upokarzania innych. Szczególnie zaś wśród młodzieży uczącej się zdarzają się przypadki zaburzeń koncentracji myślenia i pamięci, co łączy się z trudnościami w przyswajaniu informacji i to u osób, które takich problemów nigdy nie miały. W niektórych przypadkach zniewolonych kobiet dochodzi do czynności seksualnych – odczuwają one czyjąś obecność w łóżku, dotykanie, molestowanie, a nawet mają wrażenie współżycia seksualnego z demonem. Stanowi duchowego zniewolenia towarzyszy też nieustanny lęk oraz uczucie ciągłej obecności z tyłu lub po lewej stronie jakiejś obcej złej i nienawistnej istoty. Dodatkowo ofiara doświadcza koszmarnych snów i przerażających wizji na jawie dotyczących kontaktów z demonem, podczas których strach może być tak paraliżujący, że osoba nie może poruszać się, ani odzywać (27).
Święty Piotr Męczennik wypędzający diabła z opętanej kobiety © Źródło: 1445/55 Antonio Vivarini - Art Institute Chicago |
W swojej praktyce egzorcyści mają też do czynienia z napadami diabelskimi, przez co rozumiemy zawładnięcie przez złego ducha domami, przedmiotami lub zwierzętami (30). Złe duchy działają na naturę nieożywioną, aby pośrednio uderzyć w człowieka. Aktywność taka przejawia się na wiele rozmaitych sposobów i mogą to być różnego rodzaju odgłosy (kroki, szczęk łańcuchów, śmiech, płacz, bicie dzwonów, wybuchy itp.) lub niewytłumaczalne zjawiska, takie jak, pękanie szyb lub szklanych naczyń, znikanie i pojawianie się zwierząt, przedmiotów, mgły, ognia, dymu albo kurzu, nagłe podmuchy w miejscach pozbawionych przeciągów, silne zapachy czy lejąca się z kranu krew. Występowanie tych zjawisk zawsze związane jest z zaistniałymi w przeszłości w danym miejscu zdarzeniami lub rzuconymi urokami (31).
Nadzwyczajna ingerencja złego ducha nigdy nie odbywa się bez przyczyny. Takich przesłanek może być sporo i w przypadkach opętania najczęściej występuje ich kilka, dlatego też przed podjęciem decyzji o przystąpieniu do egzorcyzmów przeprowadza się szczegółowy wywiad. Bardzo często pojawiającym się powodem opętania jest dobrowolne oddanie się szatanowi lub jego wezwanie na pomoc w jakiejś konkretnej sprawie. Szczególnie ciężkie przypadki są skutkiem podpisania umowy na piśmie w postaci cyrografu, bowiem diabeł będzie wtedy czynił starania, aby nie dopuścić do egzorcyzmu i jednocześnie będzie dążył do psychicznego i fizycznego zniszczenia danej osoby. Powodzenie w takim przypadku jest możliwe tylko po zniszczeniu owego dokumentu.
Kolejną przyczynę ingerencji demonicznych stanowi uprawianie magii i okultyzmu. Nie ma żadnego znaczenia, czy magia jest czarna czy biała, w obu rodzajach działa zły duch, więc przynoszą one złe skutki. Pojęcie magii jest bardzo szerokie i zaliczać do niej należy bioenergoterapię, radiestezję, reiki, zamawiane chorób, zaklęcia, praktyki voodoo, spirytyzm, wróżbiarstwo (karty, karty tarota – nawet przez internet, chiromancja, kryształowa kula, lustro, fusy, astrologia). Szkodzić mogą przedmioty zaklęte, czyli fetysze otrzymane od maga i wtedy uwolnienie od złego ducha, podobnie jak w przypadku cyrografu, może być zależne od zniszczenia tych przedmiotów. Czasami mag, który chce zaszkodzić danej osobie daje jej coś do zjedzenia lub wypicia, np. produkty żywnościowe rozdawane na zgromadzeniach niektórych wschodnich sekt religijnych mogą być zaklinane i w tych przypadkach pomocne jest picie wody egzorcyzmowanej lub oleju egzorcyzmowanego. Złego ducha sprowadzić mogą maski służące do kultów pogańskich przywożone jako pamiątki. Do praktyk okultystycznych, czyli odwołujących się do sił tajemnych, należą też medytacje w specjalnie zbudowanych piramidach czy ustawianie ich miniaturek w domu, jak również akupunktura lub otwieranie czakramów, czyli centrów energetycznych w ludzkim ciele. Na magię można otworzyć się też przez ezoteryczne sms-y lub uczestnictwo w targach ezoterycznych. Nie ulega wątpliwości, że zgubne skutki przynosić muszą kontakty z satanizmem (32), a nawet słuchanie tzw. satanistycznej muzyki (choć nie istnieje taki nurt, to egzorcyści określają w ten sposób wszelkie odmiany heavy metalu, a zwłaszcza te utwory, w których występują treści satanistyczne, okultystyczne i antychrześcijańskie). Impuls do demonicznej interwencji stanowić może również przystąpienie do sekty religijnej, praktyka jogi czy uprawianie wschodnich sztuk walki, te ostatnie bowiem, ustanawiają kontakt z systemami filozoficznymi Wschodu. Najbardziej zaś niebezpieczne są takie sekty, które prezentują wrogie nastawienie do Kościoła katolickiego, ponieważ jest to środowisko, gdzie zły duch znajduje dobre warunki dla swej przewrotnej działalności. Joga powiązana jest z religią hinduistyczną i buddyzmem, a jej celem jest nie tylko opanowanie ciała przy pomocy ćwiczeń fizycznych i oddechowych, ale też zjednoczenie się z bóstwem pojmowanym jako energia wypełniająca cały wszechświat. Natomiast wschodnie sztuki walki powiązane są z duchowością Wschodu, której nie można pogodzić z chrześcijaństwem i wobec tego uprawianie ich stanowi otwarcie na świat demoniczny. Wezwaniem dla złego ducha jest przekleństwo – szczególnie niebezpieczne, jeśli osoba przeklęta żyje w stanie grzechu śmiertelnego, szczególnie groźne są przekleństwa rodziców, przekleństwo rzucone na przodka może spaść na potomków, bowiem tutaj również ma zastosowanie zasada dziedziczenia. Podobnie rzecz się ma w przypadku zatajenia grzechu ciężkiego na spowiedzi (przystąpienie do Komunii po takiej spowiedzi jest świętokradztwem), długotrwałego życia w grzechu, które może wprawdzie doprowadzić do zniewolenia demonicznego lecz najczęściej łączy się z jakąś inną przyczyną oraz wyrzeczenie się Boga, gdyż w świecie duchowym nie ma strefy niczyjej, albo się należy do Boga, albo do szatana. Duże niebezpieczeństwo niosą ze sobą obciążenia z okresu życia płodowego lub związki pokoleniowe – jeśli matka będąc w ciąży praktykowała okultyzm, wyrzekła się Boga lub miała kontakt z satanizmem, to dziecko może zostać otwarte na wpływ złego ducha. Zniewolenie duchowe może zaszkodzić potomstwu również na zasadzie zamieszkania, np. za przyczyną popełnionego wielkiego zła demon jest władny zamieszkać w jakimś domu i szkodzić jego mieszkańcom, jednak potomkowie nie dziedziczą grzechu przodka, choć mogą ich dotykać skutki jego grzesznego życia. Nawet używanie talizmanów i amuletów stanowi niebezpieczeństwo, ze względu na fakt, że wiąże się to z wiarą w nadprzyrodzoną moc pewnych przedmiotów, więc sprzeciwia się pierwszemu przykazaniu i otwiera na działanie złego ducha. Paradoksalnie też wejście na drogę nawrócenia może wywołać ostrą reakcję świata demonów albowiem próba nawrócenia się po długim okresie życia w grzechu może powodować przeciwdziałanie złego ducha (33).
W opinii egzorcystów najbardziej przekonującym objawem opętania jest zachowanie podczas egzorcyzmu, choć podkreślają oni, że manifestacje demoniczne niekoniecznie muszą ujawnić się już podczas pierwszego egzorcyzmu, bowiem zły duch może próbować wprowadzić w błąd egzorcystę udając chorobę psychiczną. Do najczęstszych objawów pojawiających się podczas egzorcyzmu należą:
• utrata świadomości, upadki, jęki, krzyki, niemożność opanowania ruchów ciała, wygięcia tułowia,
• paniczny strach przed symbolami wiary chrześcijańskiej i egzorcystą, szczególnie podczas modlitwy o uwolnienie i w czasie nakładania rąk,
• trudności w wyznaniu wiary – zniewoleni nie są w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy wierzą w Boga albo czy wyrzekają się złego ducha,
• zmiana koloru oczu, zmiana wyrazu twarzy, która nabiera cech demonicznych, zmiana głosu, poczucie zimna.
Jak pisze ks. Gabriele Amorth, egzorcyści w trakcie swojej posługi korzystają z pomocy różnych środków, spośród których najważniejsze to: woda egzorcyzmowana, egzorcyzmowany olej i sól egzorcyzmowana. Każdy kapłan władny jest uczynić te przedmioty egzorcyzmowanymi, poprzez odmówienie modlitwy z Rytuału. Woda egzorcyzmowana odsuwa moc złego ducha, podobne jest działanie oleju egzorcyzmowanego, który odpędza ataki demonów oraz usuwa urojenia, jakie te powodują. Poza tym olej służy zdrowiu ciała i duszy (namaszczanie ran oliwą) i uwalnia organizm od nieczystości (podobne skutki przynosi wypicie wody egzorcyzmowanej). Równie silne jest działanie soli egzorcyzmowanej, która na dodatek może chronić miejsca przed wpływami lub obecnością mocy demonicznych, więc dobre skutki przynosi rozsypywanie jej na progu domu lub w czterech narożnikach mieszkania. W przypadku mieszkań skuteczne jest też palenie poświęconego kadzidła. Amorth ubolewa jednak, że współczesny katolicki świat wątpi w skuteczność tych sakramentaliów, a moc ich jest tym większa im silniejsza jest wiara, jako że stosowane bez głębokiej wiary stają się nieskuteczne (34).
Z powyższych rozważań wyłania się obraz znaczącej asymetrii poglądów wśród duchowieństwa w kwestii wyobrażeń dotyczących natury zła i sposobów radzenia sobie z nim. Z jednej strony teolodzy i hierarchowie kościelni podejmują wysiłek wtłoczenia wiary w ramy europejskiego racjonalizmu redukując diabła do bytu istniejącego metaforycznie, z drugiej zaś egzorcyści funkcjonujący na styku świata materialnego i niematerialnego zdają się niekiedy nadinterpretować pewne zjawiska widząc w nich ingerencję złych mocy. Czy więc należy uznać egzorcystów za grupę ekscentrycznych duchowych uzdrowicieli, którzy za pomocą, swoiście pojmowanej, kulturowej koncepcji próbują interpretować psychopatologiczny zespół objawów? Oczywiście kierując się zdrowym rozsądkiem należałoby zaliczyć zjawisko opętania do kategorii zaburzeń psychicznych o religijnym podłożu, pamiętać jednak należy, że tzw. zdrowy rozsądek niekoniecznie musi być najwyższą instancją, ponieważ kierują nim często nieuświadomione przesłanki historyczne, kulturowe i społeczne, co prowadzić może do wyciągania pochopnych wniosków. Opętanie to złożony fenomen pełniący ważne funkcje społeczne, powszechny i znany ludzkości od dawna, którego badanie wymaga bezwzględnie rozpatrywania go w obrębie konkretnego kontekstu kulturowego.
Doskonałą ilustracją historii diabła wplecionej w dzieje człowieka są słowa Clive’a S. Lewisa, który w przedmowie do Listów o moralności napisał: „Jeśli chodzi o diabły, istnieją równie wielkie, a równocześnie przeciwstawne sobie błędy, w które może popaść nasze pokolenie. Jednym z nich jest niewiara w ich istnienie. Drugim wiara i przesadne, a zarazem niezdrowe zainteresowanie nimi. Oni sami są jednakowo zadowoleni z obu błędów i z tą samą radością witają zarówno materialistę, jak i magika” (35).
Ponadto do niedawna jeszcze wydawało się, że szatan i demony zepchnięci zostali przez racjonalną naukę do kategorii archaicznych postaci ze świata starożytnych mitów, które w nikim już nie budzą przerażenia, a jedynie lekceważący uśmiech. Rodząca się od drugiej połowy XVIII wieku nowoczesność spowodowała, iż za sprawą pojawienia się nowych sposobów gospodarowania cywilizacja zachodnia nabrała, nie mającej w dziejach precedensu, dynamiki rozwojowej. Kołem zamachowym nowoczesności stała się wiara w zbawczą moc wiedzy i nauki. Wierzono, że większość problemów, jakie trapiły dotąd człowieka, zostanie już w najbliższym czasie rozwiązana, a ludzkość usunie z życia cierpienie i zło. W tym procesie miała pomóc nauka i to zarówno przyrodoznawstwo dostarczające efektywnych technicznie i technologicznie propozycji teoretycznych, jak i nauki społeczne z socjologią na czele, których zadaniem miało być usunięcie zła ze świata społecznego poprzez poddanie go naukowej kontroli. Wszystkie te optymistyczne wizje legły w gruzach pod naporem krwawych i dramatycznych wydarzeń pierwszej połowy XX wieku, które pokazały dobitnie, iż człowiek jest istotą w której drzemią niszczycielskie siły, zdolną do autodestrukcji i podatną na rozmaite zbrodnicze ideologie. Potęgująca się nieufność wobec wielkich modernistycznych projektów, brak złudzeń co do możliwości samodoskonalenia się człowieka, upadek modernistycznego fundamentalizmu epistemologicznego opartego na kartezjańskiej wierze w, pozbawiony wpływów społecznych i kulturowych, obiektywny przedmiot poznania oraz poglądu, że nauka jest odzwierciedleniem rzeczywistości jako takiej, spowodowały, iż na przełomie XX i XXI w. syn ciemności tryumfalnie powraca ze zwielokrotnioną mocą, stając się indywiduum modnym i medialnie nośnym. Czy zatem wojujący heroicznie z demonicznym światem egzorcyści długo jeszcze obecni będą w naszym pozornie zlaicyzowanym świecie? Prawdopodobnie tak, ponieważ Bóg i diabeł zarówno jak dobro i zło są przeciwieństwami, które nie mogą bez siebie funkcjonować, czyli krótko mówiąc Bóg straciłby rację bytu gdyby zabrakło diabła. Wszelkie bowiem niedogodności życiowe są motorem naszego działania i gdyby ziemski padół pewnego dnia stał się oceanem cnót, spokoju i błogości, to zapewne zniknęłyby wszelkie dążenia czy ideały, zapanowałby ogólny marazm, aż rozpłynęlibyśmy się w niebiańskiej rozkoszy. Jak pisał Paul Carus, „diabeł jest ojcem wszystkich źle zrozumianych geniuszy. To on skłania nas, aby spróbować wstąpić na nowe ścieżki, to on wywołuje oryginalność myśli i czynu” (36).
Przypisy:
25. G. Amorth, Wyznania..., op. cit., s. 31.26. F. Bamonte, Opętanie... op. cit., s. 78–79.
27. A. Kowalczyk, Rozeznawanie..., op. cit., s. 185–202.
28. G. Amorth, Wyznania..., op. cit., s. 30–31.
29. F. Bamonte, Opętanie..., op. cit., s. 89–90.
30. G. Amorth, Wyznania..., op. cit., s. 30–32; zob. też: A. Kowalczyk, Rozeznawanie..., s. 13.
31. F. Bamonte, Opętanie..., op. cit., s. 73–74.
32. satanizm to ruch religijny, który czci szatana uważając go za przyjaciela i wyzwoliciela człowieka. Za prekursorów współczesnego satanizmu uważa się brytyjskiego okultystę i mistyka Aleistera Crowley’a (1875–1947) twórcę magicznego zakonu Argentinum Astrum (Srebrna Gwiazda) i amerykańskiego okultystę Antona Szandora La Vey’a (1930–1997) założyciela Kościoła szatana powołanego do życia w 1966 r. (A. Posacki, Egzorcyzmy..., op. cit., s. 164–168).
33. F. Bamonte, Opętanie..., op. cit., s. 66–70; zob. też: A. Kowalczyk, Rozeznawanie..., op. cit., s. 287–288.
34. G. Amorth, Wyznania..., op. cit., s. 125–127.
35. cyt. za M. Rożek, Diabeł w kulturze polskiej, Warszawa-Kraków 1993, s. 7.
36. P. Carus, Historia..., op. cit., s. 357.
- Amorth G. 2004, Wyznania egzorcysty, tłum. F. Gołębiowski, Częstochowa.
- Bamonte F. 2008, Opętanie i egzorcyzm. Jak rozpoznać przebiegłego szatana, tłum. K. Stopa, Kielce.
- Carus P. 2014, Historia diabła i koncepcji zła na przestrzeni dziejów, tłum. M. Skierkowski, Wrocław.
- Kowalczyk A. 2010, Rozeznawanie zniewoleń demonicznych, Gdańsk.
- Kowalczyk A. 2013, Czy egzorcyzmy są potrzebne?, w: „Sympozjum” Kraków.
- Misiarczyk L. 2015, Egzorcyzmy w Kościele starożytnym od I do III wieku, Warszawa.
- Nola A. M. 2004, Diabeł, tłum. I. Kania, Kraków.
- Ponikło T. 2012, Szachy ze złym, Warszawa.
- Posacki A. 2005, Egzorcyzmy, opętanie, demony, Radom.
- Prusak J. 2012, Przedmowa [w:] T. Ponikło, Szachy ze złym, Warszawa.
- Rożek M. 1993, Diabeł w kulturze polskiej, Warszawa-Kraków.
- Rusin S. 2014, Kogo boi się diabeł? Rozmowy o egzorcyzmach, Kraków.
Bibliografia:
1 | 2 |
Notka o autorze
Tomasz Kempiński - absolwent Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej UAM w Poznaniu, doktorant na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Gdańskiego.
Obszar jego zainteresowań obejmuje:
Antropologia medyczna: problemy epistemologiczne i metodologiczne oraz historia i rozwój antropologii medycznej i etnomedycyny, szamanizm, psychologia transpersonalna.
Antropologia morza: historia żeglugi i podróży morskich, antropologia ludów nadmorskich, perspektywa antropologiczna relacji człowieka z morzem.
Animal studies: antropologiczna perspektywa relacji ludzi ze zwierzętami.
Komunikaty
Etnologia.pl
czasopismem
Pragniemy poinformować, iż z dniem 31.03.2010 roku decyzją Sądu Okręgowego w Poznaniu Wydział I Cywilny strona internetowa www.etnologia.pl została zarejestrowana jako czasopismo pod tytułem Etnologia i wpisana do rejestru Dzienników i Czasopism Sądu Okręgowego w Poznaniu pod numerem RPR 2613.
Serwisy powiązane tematycznie
O Ludach Północy
Arktyka.org - informacje o rdzennych ludach zamieszkujących obszary Arktyki i terenów subarktycznych. Historia, kultura, teraźniejszość.
Indianie Ameryki Pn.
Indianie.org.pl - kultura, sztuka i tradycja Indian Ameryki Północnej - teksty, galerie fotografii, krótkie prezentacje filmowe i muzyka.