Etnologia.pl
O serwisie
Zadaniem, jakie stawiamy przed sobą, jest uwolnienie etnologii z jej akademickiej niedostępności; wykazanie, jak daleko i szeroko poza mury uczelni może sięgać ...
czytaj...
Etnologia.pl poleca

Postkolonializm
Young dokonuje przeglądu kulturowych, społecznych i ...
Etnologiczne spojrzenie na rzeczywistość
Serwis etnologiczny
Świat
Między paleolitem a współczesnością.
Szamański świat Ewenków i Jakutów.
strona: | 1 | 2 | 3 |
Szamanizm bezspornie dominuje w sferze religijnej na obszarze Syberii, gdzie nałożywszy się na rozmaite kulty rodowe, przetrwał w najbardziej rozbudowanej postaci i dlatego nazywany jest szamanizmem właściwym, choć jako zespół praktyk i idei podlega nieustannym zmianom w czasie oraz przestrzeni. W ciągu wieków swego istnienia poddawany był wpływom innych azjatyckich systemów wierzeniowych, zatem nie można uznawać go za fenomen czysto pierwotny. Fundamentem szamanizmu jest obecność szamanów lub szamanek mających zdolności do postrzegania niewidzialnej, duchowej sfery rzeczywistości. Powszechnym motywem jest posiadanie „trzeciego oka”, którym szaman widzi, poprzez materię, wewnętrzny świat stanowiący istotę wszelkich zjawisk. Ponadto szaman potrafi nawiązać bezpośredni kontakt z bytami nadprzyrodzonymi, zdobywać od nich wiedzę, panować nad nimi i wykorzystywać je do wpływania na świat materialny zgodnie ze swoją wolą. Szaman posiada też, jak już pisałem wcześniej, umiejętność wprowadzania się w stan kontrolowanego transu, podczas którego odbywa podróże do innych światów. Własne doznania, a także zdobyte „po tamtej stronie” informacje wykorzystuje do ochrony zdrowia i życia członków społeczności. Zawsze działa dla dobra innych, nigdy natomiast w celu samodoskonalenia, czy zbawienia własnej duszy. Dzięki swoim zdolnościom może pełnić w społeczności rozmaite role: kapłana, uzdrawiacza, proroka lub psychopomposa, co powoduje, że cieszy się niekwestionowanym prestiżem i szacunkiem. Dla Jakutów doskonały szaman powinien być rozważny, taktowny, umieć przekonywać swoje otoczenie; przede wszystkim nie może być zarozumiały, pyszny, porywczy. Powinno się w nim wyczuwać wewnętrzną siłę, która nie poraża, lecz świadoma jest swej potęgi (9). Kosmologia szamańska, mająca charakter dość uniwersalny, oparta jest na istnieniu dwóch wzajemnie przenikających się światów: materialnego i duchowego jak również idei trzech pięter organizacji świata, a mianowicie duchowego Świata Dolnego, materialnego Świata Środkowego oraz również duchowego Świata Górnego. Z podziałem tym ściśle powiązana jest koncepcja Drzewa Świata spajającego z sobą trzy wyżej wymienione piętra.
Ewenkowie zwani dawniej Tunguzami stanowią jedną z liczniejszych grup etnicznych wchodzących w skład, powołanego w 1990 r., Stowarzyszenia Autochtonicznych Małych Narodów Północy, Syberii i Dalekiego Wschodu (rosyjski akronim AKMNS). Ich populację ocenia się obecnie na około 30 tysięcy osób. Żyją w bardzo dużym rozproszeniu na obszarze od rzek Ob i Irtysz po morze Ochockie, a także od wybrzeży Oceanu Arktycznego, aż po rzekę Amur na południu, co ma wpływ na różnorodność szamańskich zwyczajów (10).
W mitologii Ewenków turuchańskich pierwszy szaman po prostu stworzył się sam używając mocy własnych oraz korzystając ze wsparcia diabła, a gdy już powstał wyleciał przez dymnik jurty, po jakimś czasie wrócił w towarzystwie łabędzia. Ogólnie rzecz ujmując wśród ludów Syberii środkowej i wschodniej panuje przekonanie o upadku szamanów. W czasach mitycznych szamani mieli większą moc, rzeczywiście latali na koniach po niebie, a także dokonywali cudów jakich nie potrafią dzisiejsi. W pewnym momencie nastąpiła jakaś bliżej nieokreślona skaza moralna przez co zmalały szamańskie siły magiczne (11). U Ewenków zabajkalskich duch zmarłego szamana pojawia się w snach swego wybrańca i nakazuje przejąć po nim schedę. Wyborowi towarzyszy znaczny stopień rozstroju nerwowego pretendenta do szamańskiego rzemiosła. Istnieje też inna forma elekcji kandydata – wybiera się dziecko i po wstępnym przygotowaniu poddaje się je pierwszym próbom. Adept musi odpowiednio interpretować sny, posiadać umiejętności wróżbiarskie, aż ostatecznie w stanie ekstazy rozpoznaje zwierzęta, które wysłane zostaną przez duchy, aby po upolowaniu zrobił z nich strój szamański. W jakiś czas po wykonaniu stroju zmarłemu szamanowi ofiarowuje się rena, a nowy szaman rozpoczyna swój pierwszy seans (12). Natomiast Ewenkowie turuchańscy twierdzą, iż kandydat widzi w snach hargi (diabły, złe duchy, a w niektórych wersjach dusze zmarłych szamanów) podczas odprawiania szamańskich rytuałów, co stanowić ma wstępne przyuczenie. Ewenkowie mandżurscy wyróżniają dwie klasy szamanów, a mianowicie rodowych oraz pochodzących spoza rodu. Ci pierwsi zazwyczaj otrzymują ten dar od dziadka, jako że syn zaopiekować musi się ojcem, tak więc nie powinien zostawać szamanem. Adept sztuki szamańskiej wybrany zostaje już jako dziecko i w tym też kierunku podąża jego wychowanie. Decydujące znaczenie ma jednak pojawienie się i przebieg pierwszej ekstazy. Jeśli ona nie następuje lub wynik jest niezadowalający, to kandydata odrzuca się. Niekiedy wybraniec ucieka z wioski na tydzień lub dłużej, po czym wraca brudny, zakrwawiony i oszalały. Po około dziesięciu dniach milczenia, kiedy to dokonuje się właściwa inicjacja przez duchy, zaczyna wypowiadać pierwsze słowa. Wtedy dopiero starszy szaman zadaje mu pytania i po pierwszych oznakach złości duch określa, który z szamanów ma złożyć ofiary oraz przygotować ceremonię inicjacyjną (13). Kandydat poddawany obrzędom wtajemniczenia powinien być chory, jego ciało musi zostać pokawałkowane, a krew wypita przez hargi. Dalej wrzucano głowę neofity do kotła, gdzie wykuwano ją od nowa wraz z metalowymi ozdobami przyszłego stroju rytualnego. Jeden z szamanów ewenkijskich twierdził, jakoby chorował przez cały rok, nie jadł w tym czasie i nie pił, a duchy szamańskich przodków przebijały go tak długo strzałami, aż stracił przytomność. Po czym oddzieliły ciało od kości, aby sprawdzić czy wszystkie kości są na miejscu. Gdyby brakowało choć jednej, nie mógłby zostać szamanem (14). Właściwa ceremonia inicjacyjna następuje po pomyślnym zakończeniu powyższego etapu wstępnego. Przed domem ustawia się, na osi wschód zachód dwa türo, czyli drzewa którym usunięto grubsze gałęzie, pozostawiając jednak czubek. Połączone one są pięcioma, siedmioma, lub dziewięcioma poprzeczkami o długości dziewięćdziesiąt do sto centymetrów. Trzecie türo ustawia się kilka metrów na południe od dwóch pierwszych i łączy rzemieniem lub sznurkiem z türo wschodnim. Wszystkie połączenia przystrojone są wstążkami i piórami mocowanymi mniej więcej co trzydzieści centymetrów. Na sznurku osadzony jest pierścień drewniany, za pomocą którego mistrz ceremonii będzie wzywał i wysyłał duchy do siedzącego między türo kandydata. Każdy wysłany duch wstępuje w nowicjusza i ten musi odpowiadać zgromadzonym starcom na pytania dotyczące biografii owej nadprzyrodzonej istoty. Każdorazowo po kolejnym przesłuchaniu mistrz, za pomocą pierścienia zabiera ducha i dopiero wysyła następnego. Gdyby tego nie uczynił duchy nie opuściłyby ciała przyszłego szamana. Po zakończeniu szaman wchodzi na najwyższą poprzeczkę, gdzie przebywa jeszcze jakiś czas, po czym zdejmuje strój i zawiesza na jednym z türo. Obrzędy inicjacyjne trwają trzy, pięć, siedem albo dziewięć dni, a na zakończenie, jeśli kandydatowi powiedzie się, złożona zostaje ofiara duchom przodków rodu (15).
Charakterystycznym elementem zdobniczym ewenkijskich strojów szamańskich był znak krzyża na zbroi z kutego żelaza nakładanej na ubranie. Podobny motyw występował na bębnach. Cała zbroja przypominała szkielet ptaka, który w mitologii Ewenków symbolizował pomocnika szamana. Z tego też powodu większość dzwonków przypiętych do uniformu przypominała ptaki, najczęściej wodne, a więc dzikie kaczki, gęsi, żurawie i nury (16).
Nierzadko element ornitomorficzny stanowiły też buty imitujące ptasie łapy. Na głowę szaman zakładał czapkę, a na nią stalową koronę ozdobioną rozgałęzionym porożem. Najbardziej rozpowszechniony, wśród ewenkijskich szamanów jest pogląd iż stanowi ono symbol rogów renifera, choć niektórzy widzą tu wyobrażenie rogów jelenia (17).
![]() Buriacja, 2003 rok. Foto: Veronika Belyaeva |
Wśród Ewenków północnych i zabajkalskich można wyróżnić dwa dominujące rodzaje strojów: symbolizujące kaczkę lub renifera. Końce lasek szamańskich ozdabiane są rzeźbionymi głowami koni, a na plecach uniformu przyszywa się wstążki o długości około jednego metra i szerokości dziesięciu centymetrów będące wyobrażeniem węży (kulin). Zarówno konie jak i węże wykorzystywane są w podróżach do piekieł. Szaman ewenkijski bez względu na porę roku zakładał strój bezpośrednio na gołe ciało (18).
Bęben - najważniejszy szamański atrybut Ewenków wykonany jest z drewna oraz skóry renifera, łosia lub konia. Zdobi się go wyobrażeniami ptaków, węży, a także innych zwierząt. Na bębnach Ewenków zabajkalskich spotyka się symbol stałego lądu, bowiem szaman używa bębna jako łodzi, aby przeprawić się przez morze. Na bokach występują często figury antropomorficzne, jak i zwierzęta. Na środku bębna nie maluje się żadnych postaci, tylko osiem podwójnych linii wyobrażających osiem stóp podtrzymujących Ziemię nad Morzem (19).
Szamani ewenkijscy w ramach seansów mogą odbywać trzy rodzaje ekstatycznych podróży: do świata górnego, dolnego lub środkowego. Najbardziej niebezpieczne są wyprawy do świata dolnego, czyli piekieł, dlatego też podejmują się ich tylko najpotężniejsi szamani i wyłącznie w sprawach wagi najwyższej takich jak:
• ofiary do zaniesienia przodkom i zmarłym w dolnych regionach
• poszukiwanie i przywrócenie duszy choremu
• odprowadzenie i włączenie do Krainy Cieni umarłych, którzy nie chcą opuścić tego świata
W dniu poprzedzającym ceremonię zejścia do piekieł (örgiski) szaman zbiera przedmioty niezbędne do odbycia ekstatycznej podróży: małą tratwę do przepłynięcia przez morze, włócznie do rozbijania skał, przedmioty wyobrażające dwa niedźwiedzie i dwa dziki, cztery ryby oraz wizerunek ducha opiekuńczego. Wieczorem mistrz ceremonii przywdziewa strój szamański, zaczyna uderzać w bęben i śpiewając przywołuje ogień, Ziemię Matkę oraz przodków, którym składa ofiarę. Po okadzeniu przystępuje do wróżenia – wyrzuca w górę pałkę od bębna i jeśli spadnie ona „do góry dnem”, oznacza to powodzenie. Po czym zabija się zwierzę ofiarne (najczęściej rena) i skrapia jego krwią wszystkie przedmioty dookoła. Do jurty wnosi się dwa pale, które ustawione zostają tak, aby wystawały przez dymnik i łączy się je nicią z przedmiotami wystawionymi na zewnątrz na platformie – ma to być droga dla duchów. Dalej szaman zaczyna znów uderzać w bęben, śpiewać, tańczyć i skakać wysoko w górę. Zaintonowaną pieśń podejmują jego asystenci, a następnie wszyscy zgromadzeni. Po chwili szaman przerywa, zatrzymuje się, wypija szklankę wódki, wypala kilka fajek i na nowo rozpoczyna taniec. Trwa to dopóty, dopóki szaman w ekstazie nie padnie na ziemię. Kiedy tak leży i przez dłuższą chwilę nie wraca do zmysłów, skrapia się go trzykrotnie krwią. Mistrz ceremonii odzyskuje wtedy świadomość i wstaje. Ciało jego opanowane jest przez ducha i ten wysokim głosem odpowiadać zaczyna na pytania. Dusza szamana przebywa wtedy w Dolnej Krainie, a kiedy wraca wszyscy okrzykami radości witają jego powrót z zaświatów. Ta część ceremonii trwa około dwóch godzin. Po upływie dwóch lub trzech godzin zaczyna się faza trzecia misterium, która formalnie nie różni się od pierwszej, podczas której szaman dziękuje duchom (20).
Jakuci nazywają się ludem Sacha i stanowią najliczniejszy, po Rosjanach, naród w północnosyberyjskiej Republice Jakucji, gdzie ich populacja wynosi około 380 tysięcy osób, co stanowi 33,4% ogółu ludności. Dzięki silnemu poczuciu tożsamości narodowej do dziś Jakuci zachowali swój język i obyczaje. Po upadku ZSRR powołano do życia Związek Narodu Jakuckiego (Sacha Omuk), w ramach którego Jakuci dokonują rewitalizacji kultury, dawnych wierzeń oraz obrony narodowych interesów (21).
W tradycji jakuckiej pierwszy szaman miał ciało składające się z węży i dysponował nadzwyczajną mocą, lecz przez swą niepokorność odmówił uznania najwyższego boga, a ten wysłał ogień, który miał spalić szamana. Z płomieni wyszła jednak ropucha; z niej właśnie pochodzą demony, które zapewniają Jakutom najpotężniejszych szamanów i szamanki (22).
Powołanie szamańskie nie podlega u nich dziedziczeniu, jednak po śmierci szamana nie znika jego emeget (znak, duch opiekuńczy) i stara się wcielić w któregoś z członków rodziny. Wybranego ogarnia wtedy szał, ucieka do lasu, żywi się korą drzew, często też rani ciało nożem, parzy się ogniem, czy rzuca się do lodowatej wody. Po pierwszych oznakach rodzina młodego adepta zwraca się do jakiegoś starego szamana, aby ten zajął się dalszą inicjacją (23). Proces wtajemniczenia może odbywać się na rozmaite sposoby. Przyszły szaman często „umiera” i w stanie pozornej śmierci leży w odosobnieniu od trzech do siedmiu dni nie przyjmując jedzenia ani picia. Odbywa się w tym czasie makabryczna ceremonia: ciało zostaje rozczłonkowane żelaznym hakiem, kości oczyszczane są ze wszystkich mięśni, płyny z ciała zostają wypuszczone, a oczy wyrwane z orbit. Po zakończeniu operacji ciało ponownie zespala się za pomocą żelaza. Według innej wersji każdy szaman ma Matkę-Ptaka Drapieżnego z żelaznym dziobem, wielkimi zakrzywionymi szponami i długim ogonem. Ptak ów pokazuje się tylko przy duchowych narodzinach szamana oraz przy jego śmierci. Zabiera duszę do piekła i tam pozostawia na gałęzi jodły, aby dojrzała. Kiedy już to nastąpi ptak wraca z duszą na Ziemię, umieszcza ją z powrotem w ciele, które rozrywa na małe kawałki, a następnie rozdziela je między złe duchy chorób i śmierci. Te zaś pożerają otrzymane części, po czym odchodzą, a Matka-Ptak składa kości z powrotem w całość i kandydat budzi się jakoby z głębokiego snu. Inne podanie głosi, iż duszę przyszłego szamana złe duchy zabierają do piekła i trzymają tam, w przypadku osób, które mają zostać najlepszymi szamanami, trzy lata, a kandydatów na pośledniejszych – najwyżej rok. W czasie tego odosobnienia odbywa się inicjacja, podczas której duchy odcinają głowę i odkładają na bok, jako że pretendent do szamańskiego rzemiosła musi dokładnie widzieć przebieg całego procesu. Dalej, podobnie jak w poprzednich opisach, ciało ulega rozkawałkowaniu, a części rozdane pośród duchów chorób. Na końcu kości zostają złożone, pokryte nowym ciałem i, w niektórych przypadkach, wypełnione nową krwią. Istnieje jeszcze inna wersja, zgodnie z którą, szamani rodzą się na dalekiej północy, gdzie rośnie wielka jodła z gniazdami na gałęziach. Matka-Ptak o żelaznych piórach i głowie orła składa tam jaja. Niektórzy Jakuci uważają, że na najwyższych gałęziach rodzą się najpotężniejsi szamani, inni natomiast twierdzą, jakoby potęga szamana zależna była od okresu inkubacji w gnieździe – stworzenie najlepszych wymaga trzech lat. Duszę po opuszczeniu jaja zabierała, posiadająca jedno oko, jedno ramię oraz jedną kość, szamanka-diablica, która trzymała ją w żelaznej kołysce, karmiąc krwią. Dalej następuje znany już motyw kawałkowania ciała, choć tym razem duchy chorób zabierają kawałki szczęki delikwenta. Gdyby jednak, podczas tej operacji, zaginęła jakaś kość szczęki, wówczas musi umrzeć ktoś z najbliższej rodziny. Znane są przypadki śmierci nawet dziewięciu krewnych (24). Po tych doświadczeniach następuje dalszy etap inicjacji przeprowadzony przez starego szamana.
Przypisy:
9. M. Eliade, op. cit, s. 41.10. A. Posern-Zieliński (red.), Świat grup etnicznych, Poznań 2000, s. 65.
11. M. Eliade, op. cit, s. 79.
12. M. Eliade, op. cit.,s. 121.
13. Ibidem, s. 28-30.
14. Ibidem, s. 54-55.
15. Ibidem, s. 121-122.
16. M. Hoppál, op. cit., s. 142-144.
17. M. Eliade, op. cit., s. 162.
18. Ibidem, s. 156-157.
19. Ibidem, s. 178.
20. Ibidem, s. 241-242.
21. A. Posern-Zieliński (red.), op. cit., s. 66.
22. M. Eliade, op. cit., s. 79.
23. Ibidem, s. 28.
24. Ibidem, s. 48-49.
1 | 2 | 3 |
Notka o autorze
Tomasz Kempiński - absolwent IEiAK UAM w Poznaniu. Obszar zainteresowań obejmuje:
Krytyka postkolonialna: współczesne konsekwencje kolonialnego dziedzictwa, relacje władzy i podporządkowania, konstruowanie obrazu Innego w kolonialnej narracji.
Antropologia morza: antropologia ludów nadmorskich, perspektywa antropologiczna relacji człowieka z morzem.
Galeria: Syberia - wśród wielkiej wody Bajkału i uśmiechniętych twarzy Buriatów
Jadąc koleją transsyberyjską ponad 5000 kilometrów na wschód od Moskwy docieramy do Autonomicznej Republiki Buriacja. Kraj to piękny, lesisty, jednak srogi. Zima trwa tutaj od października do maja a temperatury sięgają niekiedy poniżej 50 stopni Celsjusza.
Komunikaty
Etnologia.pl
czasopismem
Pragniemy poinformować, iż z dniem 31.03.2010 roku decyzją Sądu Okręgowego w Poznaniu Wydział I Cywilny strona internetowa www.etnologia.pl została zarejestrowana jako czasopismo pod tytułem Etnologia i wpisana do rejestru Dzienników i Czasopism Sądu Okręgowego w Poznaniu pod numerem RPR 2613.
Serwisy powiązane tematycznie
O Ludach Północy

Arktyka.org - informacje o rdzennych ludach zamieszkujących obszary Arktyki i terenów subarktycznych. Historia, kultura, teraźniejszość.
Indianie Ameryki Pn.
Indianie.org.pl - kultura, sztuka i tradycja Indian Ameryki Północnej - teksty, galerie fotografii, krótkie prezentacje filmowe i muzyka.