Etnologia.pl
O serwisie
Zadaniem, jakie stawiamy przed sobą, jest uwolnienie etnologii z jej akademickiej niedostępności; wykazanie, jak daleko i szeroko poza mury uczelni może sięgać ...
czytaj...
Etnologia.pl poleca

Postkolonializm
Young dokonuje przeglądu kulturowych, społecznych i ...
Etnologiczne spojrzenie na rzeczywistość
Serwis etnologiczny
MultiKulti
Mentalna agonia
Samobójstwo jako zjawisko zostało zaszufladkowane i skodyfikowane przez naukowców i humanistów głównie pod względem motywu. Przykładowo dla Zygmunta Freuda przyczyna samobójcza jest zewnętrzna lub wewnętrzna (Freud 1999). Z kolei Emil Durkheim dzieli samobójstwa na: altruistyczne i egoistyczne (Szacki 1964). Przedstawia to typowy dla naukowców sposób myślenia: albo - albo...
|
Dla mnie najistotniejsza i najciekawsza jest świadomość dostępnej możliwości popełnienia czynu definitywnego. Proponuję zatem podział śmierci samobójczej ze względu na świadomość umierania. Pierwszą będzie, samobójcza śmierć koincydentalna: powstała z niefortunnego splotu wydarzeń, drugą, agonia mentalna: rozmyślna, długotrwała śmierć mentalna za życia.
Samobójstwa koincydentalne - powstałe ze zbiegu okoliczności - dzielę na:
• społeczne > zobiektywizowane rytualne samobójstwa sankcjonowane tradycją czy też nakazem religijnym, np.: w Japonii seppuku, tj. własnoręczne otwarcie trzewi dokonywane mieczem przez samuraja, uprzedzające śmierć haniebną; innym przykładem są kamikaze: specjalne jednostki lotnicze wykonujące samobójcze ataki na okręty wojenne. W Indiach tzw. sutee, czyli samospalenie wdowy na stosie całopalnym wraz z jej zmarłym mężem. Na Bliskim Wschodzie tzw. talab asz-szahada: rozmyślne zabieganie o śmierć na "drodze do boga", szczególnie w dżihadzie (świętej wojnie w imię szerzenia wiary).
Następnym samobójstwem koincydentalnym, ale już idiosynkratycznym, wolicjonalnym, jednak nadal nie do końca przemyślanym byłoby:
• afektywne > incydentalne samobójstwo jako syndrom psychotyczny spowodowane impulsem. Jest to rodzaj samobójczej reakcji na sytuację nie do zniesienia, gdy u potencjalnego desperata zaburzona zostaje percepcja rzeczywistości oraz samoocena z powodu bólu i cierpienia, np.: samobójstwo akcydentalne, z powodu nieodwzajemnionej miłości.
Samobójstwa koincydentalne nie mają bezpośredniego związku ze świadomością długotrwałej śmierci, z mentalnością suicydalną - gdyż w pierwszym przypadku samobójstwo (społeczne) nie jest do końca wolicjonalne, zaś w drugim (samobójstwo akcydentalne) nie jest dobrze przemyślane; tu i tu brak długofalowego działania świadomości immanentności śmierci w życiu. Paradoksalnie wyżej wymienione samobójstwa są najlepiej umotywowane, lecz przyczyny odebrania sobie życia są tu upozowane lub afektywne - zracjonalizowane przez nakazy tradycji lub przeciwnie chwilowe, gwałtowne, impulsywne: jak w przypadku samobójstwa akcydentalnego.
|
W kategorii samobójstwa nie do końca uświadomionego pokuszę się o stworzenie jeszcze jednej szufladki, z emblematem: samobójstwo długofalowe czy też autodestrukcja długodystansowa, dotycząca nas wszystkich. Byłby to rodzaj pewnego przyspieszania nadejścia śmierci dokonywanego za pomocą nałogów: "każdy przecież czymś się truje" (tytoń, alkohol, leki, narkotyki), ale nie wszyscy zdają sobie sprawę, że skracają w ten sposób własne życie, a przynajmniej zmieniają jakość jego doświadczania. Właściwie wszystko może szkodzić: powietrze, jedzenie, miłość, ba, samo życie jest szkodliwe. Z perspektywy śmorcionośnej, którą pozornie powoli upływający czas nam nie pozwala dostrzec, życie na planecie Ziemia jawi się jako wielkie "kopulujące cmentarzysko".
Drugim samobójstwem rozpoznanym przeze mnie na podstawie twórczości osób obdarzonych świadomością tragiczną, których życie niejako przybierało kształty mentalnej agonii, jest: samobójstwo mentalne (wyobrażone) związane ze samoświadomością przemijania, wolną wolą i względnie długim czasem trwania; podmiot nie jest poddany konkretnie jakiejś silnej presji z zewnątrz i nie koniecznie odbiera sobie życie w rezultacie.
Samobójstwo mentalne ma swych alchemików umierania już w starożytności, pierwszych śmiertelnych lekcji udzielili nam Sokrates i Seneka - uważani jednakowoż za mistrzów życia.
Samobójstwo mentalne dotyczy istot wrażliwych o osobowości suicydogennej ze skłonnościami anihilacyjnymi i śmiertelną wizją światopoglądową, które zwracają się tylko przeciwko sobie, ale niekoniecznie "kończą ze sobą" ostatecznie, raczej powiedziałabym powoli "wykańczają się" świadomie. Nieadekwatną zatem w przypadku mentalnych samobójców byłaby epikurejska teza: dopóki jestem nie ma śmierci, a gdy się zjawi mnie nie ma..., ponieważ w mentalnym odczuwaniu istnienia jako agonii, przemijania - życie po prostu jest śmiercią i odwrotnie.
Podeprę się w tym miejscu słowami Hermana Hessego, który bodaj jako pierwszy pisał w ten sposób o samobójstwie.
-
"(...) Samobójcami nie są tylko te osoby, które rzeczywiście odbierają sobie życie, które w pewnym sensie stają się samobójcami tylko przez przypadek, a ich natura wcale nie jest śmiercionośna. (...) Wśród ludzi tuzinkowych, bez [śmiertelnych - MK] wstrząsów w życiorysie i żyjących stadnie [bezwiednie - MK], są tacy, którzy kończą samobójstwem, chociaż w całej swej strukturze i ukształtowaniu nie należą do typu samobójców, [bo nigdy wcześniej nawet nie pomyśleli o samobójstwie, czy chociażby o śmierci - MK]...
...Tymczasem bardzo wielu, może nawet większość spośród tych, których z istoty należy zaliczyć do samobójców [nie zawsze usiłuje targnąć się na swoje życie, może dlatego, że myśleli na ten temat intensywnie, kanalizując w ten sposób silny pociąg do śmierci. Myślenie nie wyklucza działania, ale czyni je mniej pochopnym - MK]." (Hesse 2000, s. 52).
Samobójca mentalny - wilk stepowy - jak nazwałby go Herman Hesse - żyje w szczególnie bliskim kontakcie ze śmiercią; jest ona dla niego niejako nauczycielką życia. Cała jego życiodajna natura jest śmiercionośna. Traktuje on życie jako agonię, jako powolne, i konsekwentne wchodzenie w nicość. Jego właściwością jest odczuwanie własnego "ja" jako szczególnie niebezpiecznego, niepewnego, zagrożonego elementu kulturowego. "Wydaje mu się, że stale, w sposób niezwykły jest narażony i wystawiony na niebezpieczeństwo, tak jak gdyby stał na szczycie skały, gdzie słabe pchnięcie z zewnątrz i drobna słabość od wewnątrz wystarczą, by strącić go w próżnię. Przesłanką tych skłonności, ujawniających się zawsze już we wczesnej młodości i towarzyszących tym ludziom w ciągu całego życia, nie jest bynajmniej jakaś szczególnie słaba witalność, przeciwnie, wśród samobójców znajdują się natury wyjątkowo odporne i odważne..." (Tamże, s. 55).
|
Sam fakt, że zostali oni wrzuceni w ten świat, nie jest dla "wilków stepowych" znaczącym powodem do życia. Do bezsensownego istnienia motywuje ich sens tworzenia, który pomaga przeżyć, ale wzmaga także instynkt śmierci i pożądanie nicości. Motywacją do istnienia - paradoksalnie - jest dla nich także podważanie konieczności bycia. W świecie, w którym nie podnosi się kwestii zasadności istnienia, w którym żyje się tak, jak gdyby to było konieczne, oczywiste, ktoś, kto podważa tę konieczność, jest traktowany jak szaleniec czy wariat. Własnoręczne pozbawianie się życia jest czymś niezrozumiałym w świecie, w którym panuje domyślny nakaz trwania - od poczęcia aż do śmierci - jako wartości najwyższej, właściwie jedynej, jaką mamy, jeśli się tego nie respektuje zasługuje się na pogardę, na miano przestępcy.
Wśród mentalnych samobójców znajdujemy cztery główne podejścia do idei samo-śmierci. Po pierwsze samobójstwo mentalne nieprowadzące do fizycznego samobójstwa, przykład Ěmile'a Ciorana, który zalecał odroczenie wyroku na dzień kolejny. Po drugie: Sokrates - pierwszy znany nam praktykujący przemijanie filozof, kończący życie samobójstwem, ale dopiero w obliczu starości, jak to było uznane w kulturze antyku. Po trzecie: przykład Alberta Camus gloryfikującego istnienie (Dżuma i inne jego dzieła podnoszące człowieka i zachęcające go do życia), ale teoretyzującego na temat śmierci i kończącego prawdopodobnie samobójstwem (igrał z prędkością). Po czwarte: Virginia Woolf obdarzona śmiercionośną predylekcją i kończąca życie samobójstwem fizycznym, umęczona zmaganiami z licznymi chorobami psycho-fizycznymi (Kottler 2007).
Oni i inni uczynili z umierania sztukę, bawiąc się jej narzędziami i metodami. Niektórzy z nich rozważając możliwość odebrania sobie życia nie uczynili tego, prowadząc żywot samozwańczych banitów na granicy istnienia; inni doprowadzili te rozmyślania do praktycznych wniosków ostatecznych, opuszczając ramy życia bez żalu. Każdy z nich jest mentalnym samobójcą z powodu śmiercionośnej umysłowości i jeżeli zabijającym się faktycznie/fizycznie to czyniącym to z pełną świadomością czynu.
Moim założeniem było pokazać, że jedni "widzą śmierć", ale jej nie popełniają, a drudzy zabijają się, właśnie z tego względu że ją "widzą". I w pierwszym i drugim wypadku chodzi o świadomość umierania, a nie o to, kto się zabił?, Dlaczego to zrobił? I jak temu zaradzić na przyszłość? Agonia mentalna otwierająca się na nicość - jest możliwością odebrania sobie życia zawsze nam dostępną. Jak pisał Ludwik Wittgenstein samobójstwo jest czynem neutralnym: ani odważnym ani tchórzliwym, lub może zarówno odważnym jak i tchórzliwym (Wittgenstein 1999, s.149).
Niech na koniec przemówi sam mistrz długotrwałej agonii mentalnej Emil Cioran. "Jestem absolutnie przekonany, że gdybym nie pisał, popełniłbym samobójstwo. Jestem tego absolutnie pewien. Ale wyrzucam z siebie te rzeczy na zewnątrz, wypluwam je". Po czym dodaje, że tworzenie to wielka samotność, ale tylko w takich warunkach ma ono sens. To, co jest poza tym nazywa Cioran prostytucją, którą trzeba zaakceptować, jeżeli akceptuje się własne istnienie. "Dla mnie każdy, kto nie popełnia samobójstwa, w pewnym sensie prostytuuje się. Jest wiele stopni prostytucji. {...}. Wszelki akt wszak ma związek z trotuarem"(Rozmowy z Cioranem, 1999, s. 41, 42). Autor tych słów kanalizował popęd ku śmierci w twórczości, świadomy jednak konsekwencji: cierpienia w samotności i sprzedawania siebie. Prostytuował się aby przeżyć, ale starał się to robić twórczo. Jego drogą do przetrwania była także "abdykacja z człowieczeństwa" (totalna samotność - śmierć społeczna, współczucie dla człowieka, ale pogarda dla ludzkości), bo jeśli ktoś taki jak "ja" został wrzucony w świat i spłaca dług nie zaciągnięty przez siebie, to wybiera istnienie na kształt kamienia.
|
Bibliografia:
1. Durkheim E., Typy samobójstw w: Szacki J., Durkheim, Warszawa: Wiedza Powszechna, 1964.
2. Freud Z., Pisma społeczne (Dzieła, t. IV), przełożyli Robert Reszke, Aleksander Ochocki, Marcin Poręba, opracował Robert Reszke, W-wa:Wyd. KR, 1998.
3. Hesse H., Wilk stepowy, przełożyła Gabriela Mycielska, W-wa: PIW, 2000.
4. Kottler J. A., Boskie szaleństwo, przełożyła Joanna Tyczyńska, W-wa: Bellona, 2007.
5. Rozmowy z Cioranem, przełożył Ireneusz Kania, W-wa: Wyd.KR, 1999.
6. Wittgenstein L., Dzienniki 1914-1916, przełożył Marcin Poręba, posłowiem opatrzył Jacek Ziobrowski, W-wa: Wyd. Spacja, 1999.
Ilustracje:
Marta Kasprowicz
Inne artykuły autorów
Marta Kasprowicz
- Mentalna agonia
- Antropologia bycia antropologiem
Mariusz Marszewski
- Środkowoazjatycki "WAHHABIZM"
- Afganistan - historia nieporozumienia
- Rosyjskojęzyczni w Kirgistanie - pomiędzy imigracją a asymilacją
Włodek Rybicki
- Gławnaja prowadnica
- W kraju Amsskaapipikani - Blackfeet - Czarnych Stóp
- Krótki esej na temat pobytu w Portugalii i ...
- Mandżuria - historyczne aspekty procesu akulturacji
- Marokańskie zapiski
- Rola i historia tańca w kulturze Indian Ameryki Północnej
- Nunavut znaczy Nasz Kraj, Qallunaat znaczy biały człowiek, rok 1999 oznacza wolność
Komunikaty
Etnologia.pl
czasopismem
Pragniemy poinformować, iż z dniem 31.03.2010 roku decyzją Sądu Okręgowego w Poznaniu Wydział I Cywilny strona internetowa www.etnologia.pl została zarejestrowana jako czasopismo pod tytułem Etnologia i wpisana do rejestru Dzienników i Czasopism Sądu Okręgowego w Poznaniu pod numerem RPR 2613.
Serwisy powiązane tematycznie
O Ludach Północy

Arktyka.org - informacje o rdzennych ludach zamieszkujących obszary Arktyki i terenów subarktycznych. Historia, kultura, teraźniejszość.
Indianie Ameryki Pn.
Indianie.org.pl - kultura, sztuka i tradycja Indian Ameryki Północnej - teksty, galerie fotografii, krótkie prezentacje filmowe i muzyka.